Miesiąc Maj jest jednym z piękniejszych miesięcy w kalendarzu. W tym roku pogoda dopisuje od pierwszego dnia miesiąca, dzięki czemu większość z nas odczuwa przyjemne nastawienie do otaczającego świata. Przyroda budzi się do życia w blasku wiosennego słońca. Na drzewach i krzewach pojawiają się coraz bardziej zielone liście, a w ogródkach, na klombach i balkonach kwitną kolorowe kwiaty. W lasach i parkach słychać radosny świergot ptaków. Białe i różowe kwiecie obsypuje drzewa kasztanowców wskazując nadchodzący czas egzaminów ósmoklasistów i matur. Co raz częściej gospodarze pojawiają się na polach, w sadach i ogrodach doglądając zasiewów i upraw. W miastach i miasteczkach po ulicach przechadzają się trzymając się za ręce młode pary, zapełnione są ścieżki rowerowe, na placach zabaw młode mamy doglądają swoich pociech, a na ławeczkach odpoczywają w ciepłe majowe wieczory zmęczeni życiem dorośli. Wszyscy ludzie przeżywają świat w wiosennych barwach w nadziei, że od teraz wszystko będzie pełniejsze i błogosławione.

W kościele katolickim maj to okres poświęcony czci Matki Bożej. Wierni wieczorami gromadzą się w kościołach, kaplicach i przydrożnych figurach, aby oddawać cześć Najświętszej Maryi Pannie poprzez odmówienie bądź odśpiewanie Litanii loretańskiej. Często modlitwa, szczególnie w kościołach, odbywa się z udziałem kapłana i z wystawieniem Najświętszego Sakramentu okadzonym dymem z aromatycznych roślin o przyjemnym zapachu.

Tradycja

Początków nabożeństw, należy szukać w sławiących Maryję Pannę pieśniach znanych na Wschodzie już w V w. Na Zachodzie odprawianie „majówki” zapoczątkował hiszpański król Alfons X, który sam chętnie brał udział w nabożeństwach, odbywających się wieczorami przy figurkach Bożej Rodzicielki. 

Znany mistyk nadreński, dominikanin bł. Henryk Suzo pisał m.in, że w młodzieńczych latach w maju zbierał na łąkach kwiaty i zanosił je Maryi. 

Po raz pierwszy maj został nazwany miesiącem Maryi w wydanej w 1549 r. w Niemczech książeczce „Maj duchowy”, która była odpowiedzią na Reformację. 

W naszym kraju pierwsze nabożeństwa majowe zostały zapoczątkowane w 1838 r. przez jezuitów w Tarnopolu. W połowie XIX w. „majówki” odprawiano w wielu polskich miastach, m.in. w Warszawie w kościele Św. Krzyża, w Łodzi, Krakowie, Toruniu, Nowym Sączu czy Włocławku.

Co wiemy o Litanii Loretańskiej? 

Litania loretańska, która jest główną częścią nabożeństw majowych, powstała we Francji, prawdopodobnie na przełomie XII i XIII w. Papież Sykstus V. w 1587 r. postanowił zatwierdzić zebrane wezwania sławiące Maryję Pannę. Nazwa litanii pochodzi od włoskiej miejscowości Loretto, gdzie odmawiano ją szczególnie gorliwie. W 1631 r. Święta Kongregacja Obrzędów, ze względu na często dodawane własne wezwania, zakazała dokonywania zmian w tekście. Nowe wezwania posiadały aprobatę Kościoła i wynikały z rozwoju działu teologii dogmatycznej zwanej Mariologią. 

W Polsce jest o jedno wezwanie więcej. W okresie międzywojennym, po zatwierdzeniu przez Stolicę Apostolską uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, za zgodą papieża Piusa XI, do Litanii dołączono wezwanie „Królowo Polski”.

Najchętniej śpiewaną pieśnią maryjną na rozpoczęcie lub zakończenie nabożeństwa majowego jest:

Chwalcie łąki umajone, Góry, doliny zielone,
Chwalcie cieniste gaiki, Źródła i kręte strumyki!

Co igra z morza falami, W powietrzu buja skrzydłami,
Chwalcie z nami Panią świata, Jej dłoń nasza wieniec splata.

Ona, dzieł Boskich korona, Nad anioły wywyższona;
Choć jest Panią nieba, ziemi, Nie gardzi dary naszymi.

Wdzięcznym strumyki mruczeniem, Ptaszęta słodkim kwileniem,
I co czuje, i co żyje, Niech z nami sławi Maryję