Internet dla ludzi w obecnej erze przemian technologicznych jest niezbędnym elementem życia, na który poświęcamy bardzo dużo czasu. Przeniesienie wielu czynności życiowych do sieci ułatwiło nam kontakt z ludźmi z całego świata. W bardzo prosty sposób możemy pozyskać interesujące nas informacji i rozwijać się w wielu aspektach życia zawodowego. Wszystkie te zachodzące zmiany na przestrzeni lat powstały z myślą, ułatwienia człowiekowi funkcjonowania przede wszystkim w życiu społecznym. Nieograniczony dostęp do sieci pozwala również na odkrywanie wielu dobrych rzeczy, wpływających na pogłębienie naszej wiary. Codziennie możemy rozważać Słowo Boże, słuchać nauk rekolekcyjnych w okresie Wielkiego Postu i Adwentu, czy z braku możliwości obejrzeć transmisję Mszy Świętej w każdą niedzielę. Ta dostępność jest niezwykle potrzebna osobom, które żyją w ciągłym biegu. Wystarczy krótka chwila i na ekranie komputera, tabletu, czy telefonu komórkowego można przeczytać krótkie rozważanie, czy pomodlić się modlitwą brewiarzową.

Otaczające nas media każdego dnia wpływają zarówno na jednostkę, jak i na całe społeczeństwo. Organizują i wzbogacają życie, prowadząc również do zmian w sferze intelektualnej, kulturowo-społecznej i emocjonalnej. Rozwój możliwości w przekazywaniu różnorodnych treści otworzył przed Kościołem nowe możliwości głoszenia Słowa Bożego, a także odsłonił potężne płaszczyzny domagające się ewangelizacji. Obecnie mass media stały się nieodłączną częścią rzeczywistości, a człowiek powinien tak zagospodarować swój czas, aby poświęcił go również na modlitwę i wyciszenie duchowe swojej duszy. Ucieczka przed światem medialnym, który jest jak powietrze, nie pozwoli nam się rozwijać i iść za biegiem, więc lepiej jest nauczyć się z nich korzystać i to nie tylko w wymiarze technicznym. Człowiek jako istota wolna i inteligentna musi badać i odkrywać czy korzystanie z mediów przynosi mu pożytek. To on sam musi wiedzieć, czy ten kontakt z mediami przybliża go do Boga, czy oddala, pozwala mu wzmacniać swoją wiarę, czy osłabia ją i zabija.

Wszystko tak naprawdę zależy od nas i od naszego podejścia. Jeżeli jesteśmy w stanie oddzielić życie duchowe od życia wirtualnego i wykorzystywać go we właściwy sposób, będziemy w stanie umacniać swoją wiarę, przy tym nie tracąc kontaktu z Bogiem. Zatracenie w każdej sferze i korzystanie z wszystkich darów w niewłaściwy sposób prowadzi nas do zagubienia.

Wiara to jest ciągłe szukanie, ciągłe wątpliwości, wiara nie oznacza kamiennego spokoju, braku rozdarcia. W tym także jest podobna do miłości. Nawet wiara prosta nie istnieje bez niepokoju

ks. Jan Twardowski.